Opracowanie: Emilia Lorenc
Cieszy fakt, że coraz więcej rodziców, nauczycieli, dyrektorów przedszkoli jest świadomych tego, że to, co jedzą nasze dzieci, wpływa bezpośrednio na ich samopoczucie i ważne czynności organizmu. Nawyki żywieniowe nabyte w dzieciństwie często wpływają na późniejsze wybory, dlatego tak ważne jest ich prawidłowe kształtowanie. W ramach naszego projektu aktywnie wspieramy poprzez szkolenia, pomoc w zmianie diety w konkretnych przedszkolach i publikacje. W projekcie bierze udział 60 partnerskich przedszkoli. Natomiast w konferencjach, szkoleniach, warsztatach organizowanych przez Zdrowego Przedszkolaka.org wzięło udział łącznie ok. 3300 osób.
Przeczytajcie wywiad z przedstawicielkami kilku przedszkoli, w których realizowana jest kampania Zdrowy Przedszkolak.org. Zapraszamy również do wspólnych działań.
1. Jakie zmiany w żywieniu dzieci udało się wprowadzić w przedszkolu?
Katarzyna Kostka Przedszkole 17 Tychy:
Od początku przystąpienia do projektu udało się nam całkowicie wyeliminować sztuczne dodatki, barwniki i wzmacniacze smaku, zastępując je świeżymi ziołami oraz przyprawami. Zupy gotowane są na jarskich wywarach z dodatkiem oliwy, a jako dodatek do zup lub drugich dań podajemy makarony z pełnego ziarna, brązowy ryż, różnego rodzaju kasze, amarantus. Zupy mleczne serwujemy z dodatkiem płatków owsianych, kaszy manny, ryżu, chrupkami orkiszowymi lub chrupiącej gryki z melasą i migdałami. Słodkie jogurty i serki homogenizowane zostały zastąpione przez serek naturalny i jogurt, do których dzieci samodzielnie dodają bakalie, mus ze świeżych owoców kiwi lub mrożonych truskawek, a także syrop klonowy. Ponadto na stałe do naszego menu weszły różne pasty kanapkowe, np. z ciecierzycy, soczewicy, rybne, twarogowe i jajeczne. Do wyrobu pierogów, naleśników lub ciast panie kucharki używają mąki pełnoziarnistej, a do słodzenia ciast i deserów – cukru trzcinowego, miodu lub syropu klonowego. Każdy posiłek zawiera świeże warzywo lub owoc, dzieci chętnie samodzielnie tworzą sałatki owocowe lub naturalne soki jabłkowo-marchewkowe, które ze smakiem spożywają.
Ewa Skwarka – Dyrektor Przedszkola nr 240 im. Polskich Olimpijczyków w Warszawie
Zmieniliśmy rozkłady posiłków, co niesie za sobą zmiany w organizacji placówki. Obiad został podzielony na dwie części, dzięki czemu dzieci jedzą w regularnych odstępach i nie są głodne po południu. Podajemy więcej zup typu krem, w których przemycamy dużą ilość warzyw. Ograniczyliśmy mrożonki do minimum. Sami pieczemy mięso i podajemy własnego wyrobu wędliny. Dość często serwujemy dzieciom pasty wykonywane w przedszkolu. W okresie jesienno-zimowym podajemy ciepłe i pełnowartościowe śniadania, zrezygnowaliśmy ze słodkich płatków śniadaniowych na rzecz płatków owsianych, kasz, ryżu na mleku. W jadłospisie dominują dania z kaszą, zwłaszcza gryczaną i jaglaną. Jeśli chleb, to wyłącznie razowy, pełnoziarnisty. Desery sporządzamy sami, zwykle to domowe kisiele i budynie.
Magdalena Jurzyk – Dyrektor Przedszkola Leśnego Warszawa-Wawer
Jeszcze przed przystąpieniem do projektu zmieniliśmy większość produktów spożywczych. Nasza kuchnia to kuchnia sezonowa, lokalna i pełnoziarnista. Brak w niej wysoko przetworzonych składników, opiera się głownie na warzywach, kaszach, pełnoziarnistych mąkach i odrobinie mięsa. Nie ma u nas słodyczy, cukrów prostych unikamy jak ognia.
Dagmara Szefler – Społeczne Przedszkole Kolorowe Listki w Poznaniu
Zmian jest sporo. Przede wszystkim podajemy więcej gotowanych warzyw do obiadu. Dzieci uwielbiają gotowane buraczki na śniadanko jako przekąskę. Nie podajemy przedszkolakom gotowych syropów do picia. Zastąpiliśmy je kompotami gotowanymi z sezonowych owoców z niewielkim dodatkiem cukru trzcinowego. Wprowadziliśmy sezonowe owoce (głównie jabłka) zamiast przekąski w postaci chlebka orkiszowego w czasie pomiędzy obiadem a podwieczorkiem. Zrezygnowaliśmy ze słodkich dżemów na rzecz past strączkowych, pasty z awokado z karobem, itp.
Justyna Gazda – dietetyk w Przedszkolu Prywatnym Mini Raj w Mińsku Mazowieckim
Najlepiej przyjęty przez przedszkolaki jest zwyczaj jednego w tygodniu śniadania, kiedy to dzieci same komponują kanapki z dużego wyboru produktów. Powoli dzieci zaakceptowały domowe ciasta podawane raz w tygodniu, choć nie wszystkie. Niektóre zmiany, takie jak wprowadzenie pełnoziarnistych makaronów i panierek chyba nie zostały zauważone. Odstawiliśmy krem Nutella i pasztet drobiowy, bardzo lubiane przez dzieci. Wprowadziliśmy wiele past. do których dzieci powoli się przyzwyczajają. Jednakże mając wybór między kanapką z pastą i z masłem z reguły wybrałyby to drugie. Ostatnio prawie całkowicie wyeliminowaliśmy kupne wędliny na rzecz pieczonych. Nie podajemy też słodzonych płatków, ograniczamy białe pieczywo (szczególnie bułkę wrocławską) na rzecz pełnoziarnistego, najchętniej na zakwasie. Dzieci niespecjalnie to akceptują. Jest natomiast coraz lepiej z „przemycaniem” kasz i roślin strączkowych, ale dość ciężko z daniami z ryb. Najłatwiej jest podawać ryby w postaci past, z dań obiadowych dzieci akceptują smażoną rybę. Ograniczamy ilość soli na rzecz przypraw, dzieci mają nieograniczony dostęp do wody do picia. Korzystamy z kiszonek ze znanego, lokalnego źródła. Również ciasteczka kupujemy w pobliskiej wytwórni.
2. Jak dzieci reagują na zmiany?
Katarzyna KostkaPrzedszkole nr 17 Tychy
Dziś, po dwóch latach udziału w projekcie, śmiało możemy stwierdzić, że choć nie było łatwo, to było warto, a dzieci z czasem zaakceptowały zmiany w menu. Dużą pomocą było dla nas wsparcie ze strony Urzędu Miasta Tychy poprzez uczestnictwo w projekcie „Małe Ogródki‘’ – kampanii społecznej na rzecz zdrowego żywienia. Dzięki temu nasze panie kucharki mogły uczestniczyć w warsztatach kulinarnych, a dzieci samodzielnie zakładały ogródki warzywno-owocowe przy przedszkolu, ucząc się jednocześnie, jak je uprawiać, pielęgnować i jak się zdrowo odżywiać. Każde dziecko otrzymało książkę kucharską z przepisami „Małe Ogródki od kuchni’’, aby razem z rodzicami ugotować coś pysznego i zdrowego. Odsyłam do strony maleogrodki.umtychy.pl lub facebook.com/MaleOgrodki.
Ewa Skwarka – Dyrektor Przedszkola nr 240 im. Polskich Olimpijczyków w Warszawie
Dzieci powoli przekonują się do past (zwłaszcza najmłodsze mają z tym problemu). Rozkład posiłków został zmieniony 1 marca, więc jeszcze nie wiemy, jak takie zmiany przypadną dzieciom do gustu. Mamy nadzieję, że będzie się marnowało mniej jedzenia, bo rozdzielony obiad spowoduje, że dzieci będą więcej jeść. Zauważyliśmy, że najmłodsze dzieci nie chcą jeść ciemnego pieczywa.
Magdalena Jurzyk Dyrektor Przedszkola Leśnego Warszawa – Wawer
Dzieci prawie w ogóle nie zauważyły zmian. Po dwóch latach prowadzonych działań widzimy efekty swoich starań. Nasze dzieci, szczególnie starszaki, rzadko mają problem ze spożywaniem posiłków w przedszkolnej stołówce. Maluszki potrzebują dwóch, góra trzech miesięcy, żeby się zaadaptować do nowych posiłków (zupy kremy, zapiekanki warzywne, pieczywo pełnoziarniste).
Dagmara Szefler – Społeczne Przedszkole Kolorowe Listki w Poznaniu
Początki wprowadzania zmian są trudne, ale z czasem i dzięki powtarzalności nowych potraw dzieci się przyzwyczajają. Dzieci w przedszkolu jedzą z dużym apetytem.
3. Czy prowadzone są w przedszkolach warsztaty kulinarne/żywieniowe dla dzieci? Jakie przynoszą rezultaty?
Ewa Skwarka – Dyrektor Przedszkola nr 240 im. Polskich Olimpijczyków w Warszawie
Przeprowadziliśmy warsztaty kulinarne, które dotyczyły robienia soków warzywnych i owocowych, sałatek i surówek wielowarzywnych, gotowania zupy dyniowej, robienia ciastek bakaliowych oraz pierników, a także chleba z ziarnami. W najbliższym czasie planujemy organizację warsztatów dotyczących przygotowywania past.
Magdalena Jurzyk – Dyrektor Przedszkola Leśnego Warszawa-Wawer
W naszym Przedszkolu Dzieci uczą się przygotowywać zdrowe słodycze. Trufle z kaszy jaglanej i karobu, budynie z kaszy jaglanej, ciastka z amarantusa i sezamu, pełnoziarniste pierniki, batony zbożowe itd. Uczymy Maluchy, że słodycze to nie tylko cukierki i że, odpowiednio skomponowane, mogą być źródłem cennych witamin. Co roku wydajemy zeszyt z przepisami na słodkości. Rodzice często dopytywali o zdrowe alternatywy dla słodycze, stąd pomysł na tę publikację.
Dagmara Szefler – Społeczne Przedszkole Kolorowe Listki w Poznaniu
Prowadzone są wykłady dla rodziców na temat żywienia dzieci w przedszkolu.
Justyna Gazda – dietetyk w Przedszkolu Prywatnym „Mini Raj” w Mińsku Mazowieckim
Warsztaty kulinarne przeprowadzane są w grupach w ramach realizacji programu MEN. Bierzemy również udział w różnych akcjach i konkursach. W planach mamy większe przedsięwzięcia związane z projektem, np. dni warzywne.
4. Jak zmiany w przedszkolach odbierają rodzice?
Katarzyna Kostka Przedszkole nr 17 Tychy
Najtrudniej do zmian przekonać samych rodziców, od których przecież tak wiele zależy. Ciężko ich zachęcić do czytania ciekawych publikacji drukowanych dla nich specjalnie ze strony Zdrowego Przedszkolaka oraz do zapoznania się z artykułami na stronie programu. Ale nie zniechęcajmy się, przeciwnie – róbmy swoje!
Ewa Skwarka – Dyrektor Przedszkola nr 240 im. Polskich Olimpijczyków w Warszawie
Zmiany zostały przedstawione na zebraniu rodziców z udziałem dietetyka w styczniu br. Wszyscy rodzice obecni na zebraniu chcieli wprowadzenia zmian natychmiast. Rodzice mieli możliwość spróbowania past, które bardzo im smakowały. Zostali zachęceni do sporządzania zdrowych posiłków w domu i wyeliminowania szkodliwych artykułów z diety dziecka i całej rodziny. Rodzice mają obawy związane z tym, że dzieci nie będą chciały jeść zdrowych dań, bo nie są do nich przyzwyczajone. Mają dostęp do zdrowych przepisów, które są publikowane na blogu dla rodziców oraz są kierowani na stronę zdrowyprzedszkolak.org
Magdalena Jurzyk – Dyrektor Przedszkola Leśnego Warszawa-Wawer
Bardzo pozytywnie, część Rodziców wybiera nasze przedszkole właśnie ze względu na świadomą kuchnię.
Dagmara Szefler – Społeczne Przedszkole Kolorowe Listki w Poznaniu
Początkowo patrzą z dystansem, jednak wierzą w nasze dobre i zdrowe intencje.
Justyna Gazda – dietetyk w Przedszkolu Prywatnym Mini Raj w Mińsku Mazowieckim
Rodzice nie zostali jeszcze powiadomieni o naszym przystąpieniu do projektu. Nie mam negatywnych sygnałów odnośnie jadłospisu, natomiast wychowawczynie często słyszą, jak rodzice mówią, żeby dziecko czegoś nie jadło.
5. Co największą przynosi trudność w realizacji projektu?
Dagmara Szefler – Społeczne Przedszkole Kolorowe Listki w Poznaniu
Najwyższe są zdecydowanie koszty żywności ekologicznej, jednak wypracowaliśmy zasadę zwracania się o produkty bezpośrednio do producenta (np. młyna, gospodarstwa).
Magdalena Jurzyk – Dyrektor Przedszkola Leśnego Warszawa-Wawer
Zmiana mentalności Pań kucharek… i niestety niektórych nauczycieli, którzy co i rusz dokarmiają dzieci groszkami, żelkami itd., oczywiście z miłości;)
Ewa Skwarka – Dyrektor Przedszkola nr 240 im. Polskich Olimpijczyków w Warszawie
Niechęć najmłodszych dzieci do zjadania zdrowych dań oraz przekonanie rodziców do zmiany żywienia w domu.
Justyna Gazda – dietetyk w Przedszkolu Prywatnym Mini Raj w Mińsku Mazowieckim
Największy problem sprawia mi modyfikacja podwieczorków. Dzieci najchętniej jadłyby kanapki. Z ciepłych potraw akceptują kisiel i zapiekanki, niektóre budyń.
6. Czego Państwo oczekują od projektu?
Ewa Skwarka – Dyrektor Przedszkola nr 240 im. Polskich Olimpijczyków w Warszawie
Więcej szkoleń stacjonarnych dla personelu kuchennego, nawet płatnych.
Dagmara Szefler – Społeczne Przedszkole Kolorowe Listki w Poznaniu
Jesteśmy zadowoleni z kontaktu z koordynatorami projektu: otrzymujemy dużo maili, pojawiają się nowe artykuły na stronie, dziękujemy za wsparcie.
Justyna Gazda – dietetyk w Przedszkolu Prywatnym Mini Raj w Mińsku Mazowieckim
Regularnie czytam artykuły publikowane na stronie projektu, wysłuchałam webinariów na temat modyfikacji . Brakuje mi „przestrzeni” w Internecie, gdzie przedszkola uczestniczące w projekcie mogłyby wymieniać się spostrzeżeniami, pomysłami, przepisami, inspiracjami. Bardzo dziękuję za Waszą pomoc i wsparcie.
Jedna odpowiedź na „Jak realizowany jest projekt Zdrowy Przedszkolak.org w placówkach przedszkolnych?”