Obmyślam sposoby ozdabiania pisanek naturalnymi sposobami – ten jest bardzo znany. Tym różni się od oryginalnego pomysłu z czasów Mieszka I*, że jajka ugotowałam w ściśle przylegającej rajstopie i obłożyłam ziołami lub literkami wyciętymi z liści bazylii.
Potrzebne będą:
- jajka,
- zioła,
- rajstopa,
- łupinki cebuli,
- garnek (najlepiej taki, którego nie będzie szkoda, jak się pofarbuje),
- nożyczki.
Jajka włożyłam do rajstop i obłożyłam ziołami. Szczelnie związałam, tak by zioła się nie przesuwały i gotowałam w łupinkach cebuli, po zagotowaniu ok. 10-15 minut na wolnym ogniu.
* Fragment o Mieszku miał być żartem, ale Wikipedia powiedziała mi, że jajka w cebuli rzeczywiście farbowano już wtedy. Tylko pomyśleć: ubieramy się inaczej, mieszkamy inaczej, jemy inaczej, a niektóre rzeczy, jak te jajka, pozostają niezmienne
Dodaj komentarz