Autor: Maria Hirowska
Pogoda za oknem nie zachęca do spacerów, a nas i nasze dzieci coraz częściej męczą różnego rodzaju przeziębienia, grypy. Dieta w trakcie choroby jest bardzo istotnym elementem, stanowi wsparcie w trakcie leczenia, a także sama w sobie może być lekarstwem. Przeziębione, zakatarzone dzieci, szczególnie gdy męczy je gorączka nie mają apetytu. Organizm w tym czasie aktywizuje wszystkie siły do walki z intruzem. Nie należy zmuszać maluchów w takim wypadku do jedzenia, tym bardziej ciężko strawnych potraw. Kilka łyżek kleiku z ryżu będzie lepsze niż schabowy na obiad. Porcje powinny być mniejsze, a dania lekkostrawne. Nie musimy się też silić na różnorodność. Proste potrawy mogą nieść więcej korzyści nie zakłócając dodatkowo powrotu do zdrowia. Nie wolno natomiast zapomnieć w trakcie choroby o wypijaniu dużej ilości płynów. Świetne sprawdzają w takiej sytuacji wszelakie kompoty bez cukru, delikatne w smaku oraz gotowane na świeżych owocach sezonowych, a nie mrożonych. Kiedy dziecko ma wysoką gorączkę należy uważać z rozgrzewającymi przyprawami jak suszony imbir, cynamon, czosnek. Taki jadłospis jest bardzo uniwersalny nie ma granic wiekowych. Dobrze sprawdza się także kiedy dopadną nas wszelakie grypy żołądkowe.
Nie od dziś wiadomo, że zdrowy brzuszek to lepsza odporność. W trakcie choroby także warto wspomóc pracę jelit nie obciążając ich produktami fermentującymi, tłustymi i wysoko glutenowymi.
Korzystne w chorobie biosubstancje:
Cynk – jest niezbędny każdej komórce, reguluje pracę ponad 300 enzymów, odmładza system immunologiczny, zwiększa potencjał systemu odpornościowego.
Witamina C – aktywizuje organizm do pierwszej obrony przed intruzem, zwiększa odporność organizmu, chroni organizm przed szkodliwym działaniem wolnych rodników
Witamina A – zapewnia prawidłową czynność tkanki nabłonkowej skóry oraz błon śluzowych i współuczestniczy w syntezie śluzu chroniącego tkankę nabłonkową, dzięki czemu zapobiega zakażeniom przewodu pokarmowego, dróg oddechowych. Wzmacnia układ immunologiczny, utrzymując w sprawności grasicę w której dojrzewają limfocyty T, oraz wpływa na zwiększone wytwarzanie ciał odpornościowych krwi – białych krwinek.
Witamina B6 – odpowiada z utrzymanie błon śluzowych gardła i języka – pierwszych wrót kontaktu z drobnoustrojami a co za tym idzie jej niedobory wpływają na podatność na infekcje.
Magnez – wspiera tworzenie komórek, z których powstają przeciwciała
Witamina E – wzmacnia system obronny
Sulfidy – związki siarki o działaniu bakteriobójczym, naturalne antybiotyki – znajdziemy je w cebuli i czosnku
Kwas sorbitanowy – tłumi silne napady kaszlowe, występuje w jarzębinie
Kwasy fenolowe – skutecznie hamują namnażanie bakterii oraz wirusów. Występują w żurawinie oraz czarnej jagodzie.
Polecane produkty:
- dynia – idealne warzywo na wszelkiego rodzaju przeziębienia. Zawiera ogromną ilość karotenoidów, prekursorów witaminy A, a także kwas foliowy i dużo wody co ma ogromne znaczenie przy konieczności ciągłego nawadniania chorego. Jest lekko strawna, zawiera mało tłuszczu i białka przez co nie obciąża układu pokarmowego, do tego jest delikatna w smaku i aksamitna dla podrażnionego gardła. Pestki bogate są w cynk, magnez i witaminę E, mają także silne działanie anty pasożytnicze przez co pośrednio wpływają korzystnie na pracę jelit gdzie przyswajane są składniki mineralne.
- marchewka – równie jak dynia bogata w karoteny. Choć jest warzywem bardzo pospolitym jej zalet nie sposób wymienić. Działa antagonistycznie na bakterie gnilne zmniejszające przyswajanie w jelitach, łagodzi kaszel a także pomaga walczyć z biegunką.
- kasza jaglana – bezglutenowa, lekko strawna, bardzo ceniona kasza o delikatnym smaku, a jednocześnie o wysoko wartościowym białku. Ma działanie osuszające, pomocna przy leczeniu silnego kataru. Jako jedyne zboże działa alkalizująco na organizm. Pomocna przy leczeniu biegunki.
- owies – długo gotowana owsianka ma właściwości bakteriobójcze i wzmacnia odporność oraz zapobiega rozprzestrzenianiu się choroby.
- ryż pełnoziarnisty – bogaty w wit grupy B, działa kojąco na żołądek i oczyszcza organizm z toksyn, bardzo pomocny przy leczeniu biegunek.
- cebula – w naszej tradycji od zawsze pojawiała się przy leczeniu przeziębienia. Oprócz sulfonidów zawiera dużo witaminy C. Łagodzi nieżyt nosa, działa napotnie, a gotowana sprzyja leczeniu kaszlu.
- czosnek – zawarta w nim allicyna działa zabójczo na drobnoustroje chorobotwórcze, a inulina odżywia florę bakteryjną jelit.
- ziemniaki – bogate w witaminy grupy B, są także cennym źródłem wit C oraz potasu i sodu – korzystnie wpływających na równowagę elektrolitów szczególnie podczas gorączki.. Ziemniaki pomocne będą w trakcie biegunek, ale także ugotowane i rozgniecione mogą służyć jako rozgrzewający kompres w trakcie uporczywego kaszlu.
- sok z dzikiej róży – dzika różna jest naszym rodzimym skarbem. Jej owoce zawierają średnio 17 razy więcej wit C niż cytryna. Sok zmobilizuje układ odpornościowy do walki z przeciwnikiem a zmielone suszone owoce mają dodatkowo działanie przeciwzapalne.
- miód lipowy, gryczany – oba bardzo dobrze się sprawdzają przy wszelkiego rodzaju nieżytach górnych dróg oddechowych, a także gorączce czy kaszlu. Zawarta w miodach inhibina działa jak naturalny antybiotyk.
- syrop sosnowy – zawiera cenne olejki sosnowe w skład których wchodzą pinen i borneol. To sprawdzony sposób naszych babek na wszelkie przeziębienia, grypy, a nawet zapalenie oskrzeli. Pomaga przy chrypce i suchym, męczącym kaszlu. Może być dodawany do kompotów, lub herbat. Dobrze jest poszukać takich robionych na naturalnym cukrze lub miodzie. Zaleca się w nieżycie górnych dróg oddechowych, chrypce, suchym, męczącym kaszlu ze skąpą wydzieliną. Ułatwia odflegmianie dróg oddechowych, dezynfekuje je i udrożnia. Niesie ulgę w przeziębieniu, grypie, katarze, zapaleniu oskrzeli i gardła. Działa napotnie.
przyprawy: kurkuma, imbir świeży i suszony, cynamon, kardamon, goździki, czosnek świeży, anyż, kozieradka
zioła: tymianek, szałwia, mięta, rozmaryn, hyzop
Czego należy unikać w trakcie choroby:
- świeżych warzyw i owoców
- mięsa (ewentualnie takie z długo gotowanego rosołu)
- soków owocowych
- produktów mlecznych szczególnie słodkich jogurtów
- słodyczy
- potraw smażonych
- zimnych napoi
zdj.pixmac
Rosół z kaczki lub cielęciny
Długo gotowany jest doskonałym środkiem wzmacniającym w okresie osłabienia, a także kiedy czujemy że “coś nas bierze”. Niezastąpiony w trakcie choroby o ile nie występuje gorączka. Polecany na okres rekonwalescencji zawiera dużo cennego i dobrze przyswajalnego cynku. Aby rosół miał swe lecznicze właściwości mięso musi pochodzić z czystego chowu gospodarskiego lub ekologicznego. Pamiętajmy, że do rosołu trafi wszystko to co było w mięsie.
- połowa kaczki bez skóry* lub ¾ kg cielęciny
- 4-5 l wody
- 3 marchewki
- 2 pietruszki
- ½ selera
- 1 cebula
- opcjonalnie możemy dodać: jarmuż i dynię
- przyprawy:1 łyżka nasion kopru włoskiego, szczypta kurkumy, 1 łyżka hyzopu liście od selera, garść świeżego tymianku, płaska łyżeczka zmielonej kozieradki, 2-3 płatki świeżego imbiru, suszona pietruszka, gałka muszkatałowa, 3 liście laurowe, 3 nasiona ziela angielskiego, pół łyżeczki mielonej kolendry, płaska łyżka soli morskiej
W dużym garnku zagotować wodę. Do wrzątku dodać pierwszą partię przypraw: Koper włoski, kurkumę i hyzop, dodać mięso. Gotować ok 3 h na maluteńkim ogniu. Tak aby wywar się nie gotował. Po tym czasie dodać obrane i przekrojone na pół marchewki, pietruszki oraz seler.. Cebulę najlepiej mieć ekologiczną i włożyć ją przekrojoną na pół wraz z łuską, w której znajduje się cenna rutyna. Dynię jeśli mamy ekologiczną dodajemy wraz ze skórką. Dołożyć resztę przypraw. Liście jarmużu związać razem z 2-3 liśćmi selera, oraz świeżym tymiankiem za pomocą sznureczka konopnego. Dodać sól, zwiększyć nico płomień i gotować jeszcze ok 45-60 min. Po tym czasie wyjąć z rosołu warzywa i mięso i zostawić do sklarowania. Liście jarmużu odwijamy, zioła wyrzucić. Liście można pokroić na małe kawałki i dodać do zupy. Podawać z kaszą jaglaną lub makaronem orkiszowym, z dodatkiem warzyw.
* pod skórą kaczki kryje się gruba warstwa tłuszczu. Gotując rosół ze skórą, zrobi nam się na wierzchu co najmniej 2-3 cm tłuszczu do zebrania. Dlatego warto większość skóry odciąć i wytopić z niej tłuszcz w osobnym garnuszku na maleńkim ogniu. Można zrobić z tego tłuszczu sprawdzoną babciną maść na przeziębienia.
½ szklanki wytopionego kaczego tłuszczu, 2 garście świeżego majeranku, 2-3 ząbki czosnku przekrojonego na pół. Gotować całość ok 10-15 min, następnie przecedzić i odstawić do ostygnięcia. Przechowywać w lodówce. Maścią można nacierać klatkę piersiową i plecy na noc w celu ułatwienia oddychania lub stopy gdy przemarzniemy na spacerze.
Krem marchewkowo – dyniowy z kaszą jaglaną
Idealne danie na każdą chorobę, przy grypie, zapaleniu oskrzeli czy też biegunce. Łagodne i aksamitne nie podrażnia gardła, bogate w beta karoteny przyczynia się do odbudowy błony śluzowej, a z dodatkiem imbiru rozgrzeje żołądek. Kasza jaglana pomoże przy uporczywym katarze.
- 3 marchewki
- 1/2 dyni hokaido
- 1 pietruszka
- 1/2 dużej cebuli
- 2 ząbki czosnku*
- mała garść pestek dyni
- dobry olej lub oliwa z oliwek
- przyprawy: kurkuma, kozieradka, gałka muszkatołowa, cynamon, mielone nasiona kolendry, ziele angielskie, liść laurowy, świeży imbir*
- zioła: tymianek
- pół płaskiej łyżki soli morskiej
Rozgrzać 2 łyżki oliwy w garnku, dodać 1/2 płaskiej łyżeczki kurkumy, szczyptę cynamonu i podgrzać. Należy uważać aby nie spalić przypraw. Wrzucamy pokrojoną w ósemki cebulę, czosnek chwilę podsmażyć i dodać pokrojoną marchew, pietruszkę i dynię. Podsmażyć kilka minut, dodać resztę przypraw po szczypcie, 2 liście laurowe i 3 nasiona ziela angielskiego, dodać 2-3 łyżki wody podusić jeszcze parę minut. Zalać wrzątkiem ok 2 l, wrzucić pestki, przykryć częściowo i gotować na małym ogniu ok 30 min. Posolić przed końcem gotowania. Wyjąć ziele angielskie, liść i zmiksować całość. Dodać ugotowaną kaszę jaglaną.
* przy gorączce i biegunce nie dodajemy imbiru i czosnku
Zupa cebulowa
Choć cebula z natury jest ostra po ugotowaniu robi się słodka i delikatna. Zupa wspaniale sprawdzi się przy męczącym kaszlu i na pobudzenie apetytu. Jeśli cebulę mamy ekologiczną do zupy zachowujemy tez łuskę, która jest źródłem rutyny.
- 2 – 3 duże cebule z łuską
- 1 marchewka
- 1 pietruszka
- kawałek selera
- liście od selera
- 1 ząbek czosnku
- oliwa z oliwek
- przyprawy: kminek, hyzop, lubczyk, mielone nasiona kolendry, kozieradka, liść laurowy, ziele angielskie, sól morska
Cebule przekroić na pół i zdjąć w całości łuskę, odłożyć na bok. Cebulę pokroić ją w w talarki. Czosnek przekroić na pół, marchewkę, pietruszkę pokroić w talarki, seler na drobne kawałki. W garnku rozgrzać oliwę, wrzucić szczyptę kminku. Poczekać aż “puści” aromat, a następnie wrzucić cebulę oraz czosnek. Chwilę podsmażyć, aż cebula się nieco zeszkli. dodać resztę warzyw, oraz kilka łyżek wody. Podusić warzywa ok 10 min. Zalać ok 1.5 wrzątku. Dodać 2 liście laurowe, 2-3 ziarna ziela angielskiego, szczyptę kolendry, ⅓ łyżeczki mielonej kozieradki, małą łyżeczkę hyzopu oraz lubczyku i ok ¾ łyżeczki soli. Dodać także łuski cebuli. Gotować na maleńkim ogniu ok 35-40 min. Przed podaniem wyjąć łuski. Zupę można podawać z ziemniakami lub grzankami.
Migdałowe congee z ryżu z jabłkiem
Congee to tradycyjna potrawa chińska gotowana z naturalnego ryżu. Ma niezwykłe właściwości odtruwające, a przy tym jest lekkostrawnna i pożywna. Migdały bogate w wapń wzmocnią błony śluzowe. Dodatek cynamonu o działaniu przeciwzapalnym i przeciwbiegunkowym wzmocni działanie potrawy. Sprawdzi się przy najcięższych przypadkach biegunki oraz wszelkich okresach osłabienia w trakcie meczącej gorączki. Można je podawać na śniadania lub podwieczorek. A także jako dodatek do zup. Po ugotowaniu można przechowywać w lodówce.
- 1 szklanka ryżu naturalnego
- ¼ szklanki płatków migdała
- jabłko
- cynamon
Szklankę ryżu wymieszanego z płatkami migdała zalać 4 szklankami wody. Gotować 3-4 godz na małym ogniu. Jeśli dziecko nie lubi papek, można gotować ok 2-3 h, na końcu odparować na większym ogniu nadmiar wody, przykryć garnek i “włożyć pod pierzynę” na ok 30 min.
Congee można podawać z owocami z kompotu lub z prużonym jabłkiem. Do garnuszka wlać ok 1 cm wody. Zagotować. Jabłko pokroić w małe kawałki, dodać do wody. Posypać cynamonem. Przykryć szczelnie pokrywką i prużyć na małym ogniu 5 min.
Ziemniaczki z pieczoną dynią i cebulką
Ziemniaki są cennym źródłem potasu i sodu, oraz zawierają wit C, tak ważną dla pobudzenia organizmu dl walki z chorobą. W połączeniu z dynią stanowią pożywny i smaczny obiad.
- 2-3 ziemniaki
- ½ dyni hokaido
- 1 cebula
- oliwa z oliwek
- przyprawy: tymianek, rozmaryn, sól morska
- gomasio do posypania, odrobina masła
Ziemniaki obrać i zalać wrzątkiem. Solimy pod koniec gotowania. Dzięki temu zachowamy większość wit C. Dynię oczyścić z pestek i pokroić w ok 2 cm paski. Dynię hokaio jemy razem ze skórka, dlatego jej nie obieramy. Jeśli mamy inną dynie możemy obrać skórkę po upieczeniu. Cebulę wraz skórką pokroić wzdłuż na 1 cm talarki. Dynię i cebulę natrzeć oliwą. Ułożyć na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia, posypać tymiankiem i rozmarynem. Wstawić na 25 min do piekarnika nagrzanego do 200 stopni. Upieczoną cebulę obrać z łuski i posiekać na drobno. Wyłożyć na pokrojone ziemniaki, obok ułożyć pokrojoną dynię, posypać wszystko gomasio.
Potrawka z kaczki
Pożywne danie regenerujące siły. Zarówno dobre na okres rekonwalescencji jak i w momencie gdy czujemy się osłabieni atakującą nas chorobą. Delikatne danie przypadnie do gustu dzieciom nawet przy braku apetytu. Nie podajemy dania przy wysokiej gorączce.
Mięso z rosołu
sos:
- 2 łyżki masła
- 1 łyżka białej mąki ( pszenna, orkiszowa)
- 3/4 szklanki mleka koziego lub rosołu
- kurkuma, gałka muszkatołowa, sok z cytryny.
Mięso obrać i pokroić na kawałki. Podgrzewać w małej ilości rosołu. Przygotować sos – rozpuścić na małym ogniu 2 łyżki masła, poczekać aż się troszkę sklaruje. Dodać mąkę i mieszając trzymać na ogniu ok 2-3 minut. Dodać dużą szczyptę kurkumy oraz gałkę, przemieszać kilka razy, zdjąć z ognia. Wlewać powoli do gorącej zasmażki mleko cały czas mieszając. Postawić z powrotem na kuchence i gotować sos cały czas mieszając aż zgęstnieje. Na koniec doprawić solą i dodajemy trochę cytryny – pół łyżeczki, całą w zależności od smaku. Danie podawać z ugotowanym brązowym ryżem lub kaszą jaglaną.
Krem ryżowy z rozgrzewającym musem
Rozgrzewające śniadanie, pachnące imbirem z musem o kuszącym kolorze. Śniadanie możemy przygotować z brązowego ryżu, który został nam od obiadu lub z congee. Idealne śniadanie na początku przeziębienia. Dodatek żurawiny zahamuje rozwój infekcji i wzmocni pierwszą obronę organizmu. Imbir rozgrzeje ciało, a dobrze ugotowana owsianka zadziała antybakteryjnie.
- 3/4 szklanki płatków owsianych
- 3/4 ugotowanego brązowego ryżu
- 1 duże jabłko
- mała garść żurawiny
- świeży imbir
- 1 duża łyżka miodu ( u mnie gryczany)
- 1 mała łyżeczka oleju lnianego
Płatki zalać wrzątkiem poprzedniego dnia. Rano wrzucić płatki do garnuszka, dodać ugotowany ryż i zalać wrzątkiem ok 3 cm powyżej linii zbóż. Gotować ok 15 min. W tym czasie obrać jabłko, włożyć do garnuszka z niewielką ilością wody i prużyć pod przykryciem ok 5 min. Dodać ok 1-2 mm utartego świeżego imbiru. Dołożyć na wierzch żurawinę i dusić jeszcze pod przykryciem kolejne 2-3 min. Zboża zmiksować na gładki krem wraz z olejem lnianym, owoce zmiksować na mus.
Kompot jabłkowo-daktylowy
Rozgrzewający kompot, który jednocześnie nawilży organizm i ogrzeje zmarznięte stopy. Idealny kiedy przemarzniemy.
- 3-4 l wody
- 4 jabłka
- mała garść ekologicznych daktyli
- 2 łyżki stołowe rodzynek niesiarkowanych
- ½ płaskiej łyżeczki cynamonu
- 3 torebki kardamonu
- 2 plasterki imbiru
Doprowadzić wodę do wrzenia. Wrzucić przekrojone na pół daktyle, rodzynki, cynamon, plasterki imbiru. Naciąć torebki kardamonu i dodać do wrzątku. Gotować na małym ogniu ok 20 min. Dodać jabłka pokrojone w kostkę, jeśli mamy jabłka ekologiczne zostawiamy skórkę. skręcamy ogień na minimum i gotujemy pod przykryciem jeszcze z 20 min.
Kompot gruszkowy z anyżem
Kompot ten pomoże w kaszlu i gorączce. Dodatek anyżu pozwala powstrzymać napady suchego i duszącego kaszlu. Popijany przez cały dzień może obniżyć gorączkę przy okazji nawilży gardło i ukoi chrypkę.
- 3-4 l wody
- duża garść daktyli ekologicznej
- kilka gwiazdek anyżu lub pół łyżeczki samych nasion
- 4-5 gruszek np Konferencja o łagodnym i słodkim smaku
Doprowadzić wodę do wrzenia. Wrzucić przekrojone na pół daktyle i gwiazdki anyżu. Jeśli nie chcemy aby nasiona pływały w kompocie możemy zawinąć je w gazę. Gotować na małym ogniu ok 30 min. Dodać gruszki pokrojone w kostkę lub ósemki. Skręcamy ogień na minimum i gotujemy pod przykryciem jeszcze z 20 min.
Jeśli dziecko nie ma apetytu, można z części kompotu zrobić kisiel i podawać dziecku w małych ilościach.